poniedziałek, 29 września 2014

38/52

Maja w 38 tygodniu.


Miały być zdjęcia z wesela na którym byliśmy w weekend, ale mojego iPhona jakiś szlag trafił i nie chce się włączyć. Dobrze, że jest na gwarancji. 
Najpierw laptop teraz telefon ... no pięknie się zaczyna ten tydzień :).


czwartek, 25 września 2014

środa, 16 lipca 2014

3 urodziny Mai

Urodziny Mai już za nami. To był ważny dzień dla Nas wszystkich, w końcu  3 latka kończy się tylko raz ;).

  Maja przeżywała swoje przyjęcie urodzinowe już kilka dni przed. Wiedziałam, że musi być pięknie i wyjątkowo. Chciałam dołożyć wszelkich starań by moje dziecko zapamiętało ten dzień najlepiej jak tylko można (...a jak nie zapamięta to obejrzy zdjęcia :)).

 Ponieważ dekoracje chciałam zrobić sama i ręcznie, przygotowania zaczęłam już tydzień wcześniej. Nie było łatwo ukryć niespodzianki przed wścibską panienką, ale udało się.

Tort na życzenie solenizantki obowiązkowo musiał być z kucykami Pony. Maja wyraźnie zaznaczyła które kucyki dostąpią zaszczytu by zagościć na jej torcie :) i tak oto powędrowały do naszych brzuchów Rainbow dash, Pinkie pie i ulubienica Mai Applejack.

Mina mojego dziecka na widok przystrojonego ogrodu- bezcenna. Szczęśliwa biegała między drzewami krzycząc "JEST PIĘKNIE!!! DZIĘKUJĘ!!" A ja dumna Matka-Kwoka obrosłam w piórka :P. 



























niedziela, 13 lipca 2014

czwartek, 10 lipca 2014

List do M.

Promyczku!
Chcę opowiedzieć Ci pewną historię, mam wiele wspomnień. Ale zanim... chodź usiądź przy mnie, przytul się. Opowiedz gdzie dziś niosły Cię Twoje małe nóżki w zabawie. Wącham Twoją małą główkę... cały zapach Twój zdradza przygody jakie dziś przeżyłaś. Zapamiętam tą chwilę, nie chcę niczego zapomnieć...

Zawsze chciałam być mamą, wiedziałam to jeszcze zanim wybrałam swoją szkołę i zawód. Chciałam być mamą córeczki roześmianej jak promyk słońca.

Kiedy poznaliśmy się z tatą kilka lat temu nie przypuszczaliśmy jak będzie wyglądać dzisiaj nasze życie. Jak bardzo zmieni się i jak będzie różnić się od naszych wyobrażeń.

Kiedy czekaliśmy na Ciebie... Tato w domu a ja przez 3 miesiące w szpitalu. Modliłam się o to, żebyś jeszcze chwilkę poczekała, żebyś nie urodziła się za wcześnie. Udało Nam się!!
Gdy rodziłaś się 3 lata temu w moim sercu brzmiała najpiękniejsza melodia. W końcu nadszedł dzień kiedy mogłam Cię zobaczyć, nie liczyło się już nic. Tylko Ty i Ja. Tuliłam Cię w ramionach taką maleńką i bezbronną. Całowałam malutkie rączki i główkę...
Dzisiaj nie mogę cofnąć już czasu. Dorastasz tak szybko. Codziennie masz milion pomysłów i setki pytań. Wciąż roześmiana, piękna i idealna. Budzisz mnie rano słowami "Mamo wstawaj, jest piękny dzień!"  i wiem, że będzie piękny i wyjątkowy.

Bóg zmienił moje życie, w zamian dając mi Ciebie. Nie wiem kim dzisiaj byłabym, gdybym nie miała Ciebie. Znaczysz dla mnie więcej niż cokolwiek na tym świecie. Jesteś i zawsze będziesz dla mnie najważniejsza, choćby nie wiem co. Jesteś moim największym skarbem! Kocham Cię!

-Mama-

Majeczko z okazji Twoich urodzin życzę Ci samych wspaniałości. Spełnienia marzeń. Bądź zawsze sobą, uśmiechniętą i pełną pogody ducha !!!




poniedziałek, 7 lipca 2014

27/52

Wspaniały ciepły weekend spędziliśmy u rodziców B., dziadki mają dom z wielkim ogrodem i uwielbiają spędzac czas z wnuczką. Nie miałam więc wyrzutów sumienia oddając się błogiemu lenistwu i nic nie robieniu (poza opalaniem i czytaniem książek:)).


 Dzika radośc:)

Jesteśmy na etapie zabawy "w dom".

Mama łapie promienie.